o choroba.

Sesja się zaczęła, a tu jakieś choróbsko... Ale nic to.

Anna jedzie do Gent, Belgia.

Krzysztof jedzie do Kolding, Dania.

Będzie międzynarodowo :)

3 months to go!

Dokładnie za 3 miesiące od tej chwili będę już od 24 godzin w Gent.
Pół roku w Belgii!
Jestem podekscytowana, boję się, będzie super! :D
Myślę, że najwyższy czas zacząć przygotowania :)

Ten blog powstał głównie po to, żeby moi najbliżsi, z którymi nie będę miała wielkiego kontaktu telefonicznego, mogli się dowiedzieć i zobaczyć na zdjęciach, co się u mnie dzieje.
Dla moich rodziców, mojego Love, babci, kuzynostwa, przyjaciół, znajomych (szczególnie dla Ciebie, ciociu!).

Zobaczcie, jak będzie ciekawie: http://www.youtube.com/watch?v=316AzLYfAzw !

I czy miasto nie jest cudowne? http://www.youtube.com/watch?v=OfZ3ZWE0HNs

W Polsce oczywiście musiano wszystko zepsuć i nazwę miasta przetłumaczono na Gandawa...
Ale uroku to miastu jednak nie odebrało. Mają 11 muzeów, premiera, dwójkę noblistów, 57,5 tysiąca studentów (będzie niezły tłok...), wielki wyścig kolarski, fantastyczne festiwale, nie mogę się właściwie doczekać!